Od kilku miesięcy TelePolska aktywnie wspiera młode talenty, również te sportowe. Jednym z nich jest Anzor Azviev - zawodnik MMA, który już niedługo zmierzy się w swojej 2 walce na 20 Gali KSW rozgrywanej w Sopot Ergo Arenie. Zapraszamy do przeczytania wywiadu, którego Anzor udzielił nam podczas przygotowań do kolejnego pojedynku.
TelePolska: Debiut w Gali KSW masz już za sobą. Przed Tobą drugi pojedynek na tej właśnie imprezie. Czy czujesz się pewniej (czy nie towarzyszy Ci już „stres debiutanta”)?
Anzor Azhiev: Każda walka przynosi doświadczenie, ale także towarzyszy jej stres. Wiem jednak, że jestem dobrze przygotowany i czuje sie dobrze.
TelePolska: Jak wyglądały Twoje przygotowania do walki z Paulem Reedem? Nad czym szczególnie pracowałeś?
Anzor Azhiev: Dużo pracy poświęciłem wydolności, sile. Cały czas rozwijam także stójkę.
TelePolska: Patrząc na wszystkich zawodników, którzy będą wałczyć na KSW 20, to podczas przygotować chyba jako jedyny Ty właśnie miałeś pod górkę. Większość treningów odbywała się przecież w trakcie Ramadanu, a i Twój pierwotny przeciwnik się zmienił. Twoi trenerzy musieli pewnie mocno nagimnastykować się by odpowiednio dobrać Ci program treningowy…?
Anzor Azhiev: Faktycznie połowa przygotowań odbywała się w Ramadanie, jednak ufam swoim trenerom i myślę, że dobra walka bedzie dowodem na dobrze przepracowane przygotowania.
TelePolska: W okresie przygotowawczym trenowałeś m.in. z Mamedem Chalidow. Co dały Ci treningi z gwiazdą i jednocześnie z czołowym zawodnikiem MMA?
Anzor Azhiev: Mamed chętnie dzieli się swoim ogromnym doświadczeniem, zawsze można czegoś się od niego nauczyć.
TelePolska: Jak oceniłbyś swoje następnego przeciwnika? Czujesz się od niego „mocniejszy”?
Anzor Azhiev: Jest to dobry, bardzo doświadczony zawodnik.
TelePolska: Przed walką twój plan dnia pewnie wypełniony jest samymi treningami. Ciekawi mnie co porabia Anzor Azhiev na co dzień, w wolnej chwili, kiedy nie musi myśleć o kolejnej walce?
Anzor Azhiev: Teraz w wolnym czasie właściwie tylko odpoczywam. Zwykle trenuję regularnie więc na czas wolny nie zostaje dużo czasu.
TelePolska: Co najbardziej podoba Ci się w MMA, że postanowiłeś zakończyć swoją karierę sportową w zapasach i rozpocząłeś przygodę w mieszanych sztukach walki?
Anzor Azhiev: Pokochałem ten sport, podoba mi się jego różnorodność. Chciałbym związać swoją przyszłość z karierą sportową.
TelePolska: W Polsce jesteś dopiero kilka lat. Co najbardziej podoba Ci się w naszym kraju?
Anzor Azhiev: Lubię ludzi tutaj, czuję się bardzo dobrze w Polsce i chciałbym tu zostać. Trenuję i walczę w Polsce, i to z Polską właśnie wiążę swoją przyszłość.
TelePolska: A jak Ci idzie nauka języka polskiego?
Anzor Azhiev: Trudno (śmiech).
TelePolska: Teraz sport jest całym Twoim życiem, jednak w przyszłości przyjdzie taki dzień, że postanowisz zakończyć swoją karierę. Co wówczas? Masz już pomysł na siebie po zakończeniu kariery?
Anzor Azhiev: Na razie skupiam się nad pracą i rozwojem. Nie myślę aż tak daleko naprzód.